5/25/2017

Gold



Dzisiaj zapraszam Was na drugą część analogowej sesji stworzonej przez mistrza kliszy Kipistyl! Trochę połaziliśmy sobie po centrum, czego wynikiem są owe fotografię w różnym klimacie od graffiti, przez walące się budynki po nieco bardziej klasyczną architekturę! 5 różnych miejsc, jedna klisza i oto mamy takie efekty! 


fot. Kipistyl

8 komentarzy:

  1. Z jakiego miejsca są te pierwsze zdjęcia? Pięknie tam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda rewelacyjnie, ma swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdjęcia rewelacyjne, a TY idelnie pasujesz do każdego klimatu jaki został na nich pokazany. Dobry fotograł i super modelka.
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Gratuluję, sama dawno porzuciłam analogowy aparat, zapomniałam już, jak piękne mogą być zdjęcia z kliszy :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ms. Flowless , Blogger